lookbook second hand

Cześć słoneczka !
Napisanie postu po takim czasie to dla mnie nie lada wyzwanie ... nie będę zbędnie tłumaczyła co było przyczyną tak długiej nieobecności, bo przyczyna jest baardzo głupia, jednak po tylu miesiącach przerwy coś mnie wzięło do napisania posta, i oto jestem wraz z lifestylowym postem z bonusem.
Przez te kilka miesięsy dużo się wydarzyło, wakacje po raz pierwszy spędziłam poza granicami naszego kraju, a dokładniej -  na Chorwacji oraz jeden dzień w Wenecji. Muszę przyznać, że to przepiękne miejsca godne odwiedzenia, gdy tylko będę miała okazje pojechać tam po raz kolejny to na pewno skorzystam ! A teraz? Zaczęła się szkoła, wszystko wróciło do normalności....znów trzeba zacząć się uczyć mimo że ja się jeszcze do tego nie zastosowałam, a efektami są moje ,,cudowne'' oceny.

Dzisiaj akurat zmotywowałam się do nakręcenia mojego pierwszego lookbooka, po obejrzeniu go bardzo proszę o szczerą opinie na jego temat .Muszę przyznać, że jestem zadowolona z efektu choć napewno mogło być lepiej, teraz aż nabrałam ochoty na jakieś TAGI, room tour czy coś w tym stylu.

Może czas byśmy zaistniały i na yt ? haha

O co chodzi w filmiku ? Nagrałam po prostu mnie prezentującą nowe ciuszki z wczorajszych zakupów w second handzie, obok pojawiają się  napisy skąd oryginalnie pochodzi ciuszek, i jak ? Nadaje się do filmików ?